Zmorą wczesnych lat szkolnych były u mnie tzw. ośle rogi w zeszytach. Jak powstawały, nie wiem. Czy to za przyczyną…
Kiedyś ubierałam się jak Emily Dickinson, w różnych odcieniach bieli (mój okres biały). Robiłam to na złość brudowi Śląska, im…
Jeśli ktoś prowadzi tak zwany regularny tryb życia, przewidywalny (teoretycznie) w swoim rytmie, to marzy o szalonych wakacjach, z przygodami,…
Jest mi dobrze, bo lubię gorące lato. To prawda, gorzej byłoby, gdybym musiała jechać do pracy, ubierać się wedle dress…
Kiedy wydawałam pierwszy tomik poezji „Chcę być chłopcem jak mój ojciec”, zapewne jedynie przeczuwałam, czego zazdroszczę mężczyznom piszącym. Nie muszą…
Z oglądanych pałaców i zamków (zamek Czocha w Suchej, zamek w Karpnikach, w Świeciu pałace w Wojanowie, w Staniszowie, w…
XIII edycja imprezy poetyckiej świadczy o tym, że jej organizatorzy są marką i że wiedzą, dokąd zmierzają i czego chcą.…
Pytam serio. Nie chodzi mi o tempo, tylko o połączenie intensywności z ilością. Bo ciągle jest we mnie potrzeba, by…
1. Powracam do rytmu, który lubię, do hołubienia przyzwyczajeń istniejących i nabywania nowych, ale korzystnych dla mnie. Zakończyłam sezon wyjazdowy…
W domu bywam teraz w czasie weekendów. Ciekawe, dlaczego nie potrafię się przekonać do spolszczonej wersji „”łikend/ łykend”, a lubię…