2 komentarze

  • ~Aneta 9 grudnia 2011 at 11:38

    Witam Pani Marto.może to okrutne ale czasami miło wiedzieć, że ktoś poza nami samymi ma dość. Życzę szybkiego powrotu do formy (cokolwiek miałoby to dla Pani oznaczać). Może to tylko brak słońca…PozdrawiamPs. To pierwszy blog, który czytam regularnie, znaczy więc że wciąga ;)Błagam jednak o zmianę tego zielonego koloru moje biedne oczęta umierają od jego blasku.

    Reply
  • ~Jaroslaw 9 grudnia 2011 at 14:13

    Piekne Strofy Pani Marto.Pozdrawiam ze Slonecznej…Radosci zycze.

    Reply
  • Skomentuj ~Jaroslaw Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.