Inne

Przepraszam, ale

Przepraszam, ale…

 

Obwieszczam wszem iwobec:

 

  1. Nie udzielam porad literackich
  2. Nie piszę opinii
  3. Nie piszę recenzji na zamówienie
  4. Nie odrabiam zadań domowych za uczniów, ani nie piszę wypracowań
  5. Nie układam wierszyków okolicznościowych z żadnych okazji
  6. Nie odpowiadam na listy, w których piszący się nie przedstawia.
  7. Nie odpowiadam na listy, dotyczące mojej córki i zięcia.

 

 

Proszę więc nie przysyłać mitekstów w załącznikach, nie uszczęśliwiać mnie dodatkową pracą. Nie po towywalczyłam sobie niezależność, abym teraz przyjmowała niechciane zlecenia.Proszę mi wierzyć: sama jestem sobie sterem, żeglarzem, okrętem i wiem, dokądzmierzam.

 

Moim problemem jest nadmiarpracy, nie jej brak.

Być może jestem egoistką. Będzieciemieli rację. Nareszcie się tego nauczyłam.

Na stare lata mam ochotę byćegoistką i myśleć o sobie, robić to, co lubię lub co sama wybieram.

 

Mam nadzieję, że moi prawdziwiCzytelnicy zrozumieją, o czym piszę. Ich powyższe punkty nie dotyczą. Imdziękuję za to, że mi wiernie towarzyszą, czekają na każdą nową książkę idzielą się refleksjami. Bez Czytelników pisarz nie istnieje. Albo istniejemniej. Dlatego szanuję prawdziwych Czytelników.

 

Poniżej 4 fragmenty listów, któremnie zirytowały, podpisanych tylko ksywami. Na pewno jestem nadwrażliwa i nie powinnam się złościć. Ale. Może jestem tzw. starej daty. Ale.

Gdybym chciała wykonywać te „zlecenia”, nie miałabym czasu na pracę twórczą i każdą inną, którą wykonuję wedle własnego widzimisię.

Tylko po co ja się tłumaczę?

 

Fragmenty listów:


W maju piszę maturę. Moim tematemz ustnego języka polskiego jest „Analiza i interpretacja tekstów piosenekhip-hopowych”. Mam wybrane 4 piosenki ( tu: tytuły, które mi nic nie mówią)

Czy mogłaby pani mi napisać, jak interpretowaćte teksty? ( teksty oczywiście sama mam sobie znależź, hi hi). Czekam naodpowiedź.

 

 

Piszę pracę licencjacką ( tu:temat). Jestem pewna, że pani udzieli mi najlepszej porady, co mam napisać, aprzede wszystkim poda mi listę książek, które powinnam uwzględnić. Najlepiejjednak byłoby, gdyby pani napisała mi wstęp, bo to najtrudniejsze. Czy może topani zrobić? Myślę, że ta praca nie będzie dla pani bez sensu i może paniznajdzie w niej przyjemność.

 

Właśnie przeczytałam, że P. kupiłA. nowy samochód sportowy. Pomyslałam, że jako pani fanka napiszę i zapytam,jaka to marka. Błagam, niech mi pani zdradzi. Naprawdę lubię czytać paniksiążki i bloga. Pani tak zna życie.

 

Jestem nauczycielką i też piszę.Wysyłam pani na początek 150 stron powieści. Jak pani przeczyta, wyślę ciągdalszy. Bardzo mi zależy na opinii i mam nadzieję, że pani mi powie, co mamzrobić, aby mi tę książkę wydrukowali. Najlepiej byłoby, aby pani napisała dowydawnictwa list polecający, wtedy może byłaby większa szansa.

 

Chciałabym do szkolnej bibliotekikupić książki z zakresu psychologii i pedagogiki. Proszę o przysłanie listynajbardziej wartościowych. Koniecznie proszę pamiętać o podaniu wydawnictwa iroku wydania.

 

 

 

 

 

in / 7043 Views

30 komentarzy

  • ~Mo. 4 marca 2010 at 19:14

    Współczuję.Pozdrawiam serdecznie:)

    Reply
  • ~Ula 4 marca 2010 at 19:27

    Droga Pani Marto!Jest mi strasznie głupio i teraz po przeczytaniu tego postu strasznie źle się czuję. Pamieta Pani, ze napisalam rowniez do Pani prosbe o pomoc w pracy dodatkowej na konkurs pt. Szczesciem dla czlowieka jest drugi czlowiek…”. jeszcze raz przepraszam i po zobaczeniu innych listow domyslam sie jaka czula Pani irytacje po przeczytaniu mojego maila. Przepraszam raz jeszcze! Milego dnia:)

    Reply
    • Marta 4 marca 2010 at 19:31

      Ula, nie pamiętam, bo takich listów otrzymuję po kilka tygodniowo.Odpisalam Ci? Jesli tak, to musiałaś bardzo ładnie ten list do mnie napisać. POzdrawiam,

      Reply
    • ~fanka Ania 4 marca 2010 at 22:23

      Święte słowa, dobrze,że Pani przytoczyła fragmenty tych listów, może następnym osobom będzie głupio zadawać takie pytania. Przy okazji tej wypowiedzi chciałabym podziękować Pani za książki Magda i Paulina.doc, towarzyszą mi one od podstawówki i myślę, że jeszcze wielokrotnie będę do nich wracała, bo ich bohaterka posiada cechy charakteru, które są dla mnie ważne.

      Reply
  • ~Karolina 4 marca 2010 at 19:38

    Fance można wybaczyć- to pewnie jeszcze dziecko. Ale nauczycielka? Maturzystka? Nie wiedziałam, że w tym wieku można się tak żałośnie zachowywać. Niestety myślę, że takie sytuacje będą się powtarzać.. Już nieraz Pani o tym pisała,ale na ludzi to najwidoczniej nie działa. Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszego Dnia Pisarza! Pozdrawiam serdecznie!PS. To pewnie nie zależy od Pani, ale dlaczego spotkania autorskie z reguły odbywają się w tygodniu? Na takowym byłam ostatnio w maju zeszłego roku. Strasznie chciałabym się znów pojawić, ale ze względu na szkołę- nie daję rady.

    Reply
  • ~Panna Agata w kapeluszu 4 marca 2010 at 21:02

    Ależ poprawił mi się humor na zakończenie dnia! Jednak można upaść aż tak nisko. :)Pozdrawiam Pani Marto.

    Reply
  • ~Agnieszka 4 marca 2010 at 21:12

    Za co przeprosiny na początku?

    Reply
  • ~Marta_Oława 4 marca 2010 at 21:23

    Powiem szczerze,że jestem w 'lekkim’ szoku, że takie propozycje padają w kierunku Pani.. To nie pojęte,żeby nawet nauczyciel się nie wstydził tego?

    Reply
  • ~Jana 4 marca 2010 at 22:04

    Jakby takie listy skomentował Kutz? Na pewno, że niektórzy mają „ała”. Pozdrawiam serdecznie!

    Reply
  • ~Basia 5 marca 2010 at 10:08

    Do głowy by mi nie przyszlo, że mozna tak zadręczac człowieka, którego zawód wymaga spokoju.

    Reply
  • ~wandasz 5 marca 2010 at 14:10

    Marto, nie przepraszaj, nie masz za co. Egoistką nie jesteś – jesteś dobrym i życzliwym człowiekiem. A cecha, którą ujawniłaś, nazywa się modnie i żeby takim być chodzi się na modne i kosztowne kursy. Tak się mądruję, a cholera mną trzęsie z oburzenia. Stęskniłam się bardzo ze Twoją mądrością życiową bardzo, ale posłusznie milczę, bo nie chcę przeszkadzać, tu ujawnię swoją interesowność: czekam na ,,Anoreczkę”. Moje dzieci rodzone i cudze też.

    Reply
    • ~Marta 5 marca 2010 at 15:22

      Kochana Wandulinko, kończę.

      Reply
  • ~Polaaa 5 marca 2010 at 14:41

    Chyba trochę zaniedbałam przeglądanie Pani bloga… Nie wiem czy mnie Pani jeszcze pamięta w ogóle ;D Ale wcześniej pisałam, czytałam… A ostatnio to jakoś natłok dodatkowych zajęć nie pozwolił mi na to. Przepraszam. I czytając Pani ostatni post, muszę przyznać Pani rację… Bo każdy jest tylko człowiekiem… Dobrze że Pani to wyjaśniła ;)Pozdrawiam ;]

    Reply
    • ~Marta 5 marca 2010 at 15:21

      Oczywiscie, pamiętam Polaa. Często komentowałas moje teksty. Buziaczki.

      Reply
    1 2 3

    Skomentuj ~Marta_Oława Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.