Inne

Powroty

Powroty

Na blogu mojejkoleżanki poetki (http://angelus-silvarerum.blog.onet.pl/

znalazłam takicytat:

Najważniejszejest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje, i święta rodzinne. I dompełen wspomnień. Najważniejsze jest, by żyć dla powrotu.

 Antoine deSaint-Exupéry

Ta myśl bardzopasuje do mojej obecnej sytuacji.

Wróciłam. Moja „niemiecka”siostra Bożenka mówi: – Bardzo się cieszysz, kiedy do mnie przyjeżdżasz i kiedyodjeżdżasz – wychodzi na to, że ciągle się z czegoś cieszę, hihi. To prawda.Cieszę się, że mogę z nią rozmawiać i zwiedzać nowe miasta. Cieszę się też, zemam dom, do którego wracam.

Było nam dobrzerazem, czułam się rozpieszczana.

Poniżej kilkafotek z naszych spacerów:

 

W Kamen( Niemcy). Ciągniemy byka za ogon.

 

W Lunen ( Niemcy). A co sobie będę żałować !

 

Rynek w Brukseli

 

Też Bruksela

 

Obiadek w Brukseli

  

Oczywiście sklepy.

 

Januszek jak zawsze fotografuje.

 

Z Bożenką i jej mężem w Munster

 

U Bożenki w domku

 

W Munster ( Niemcy)- śpiewająca grupa

  

O czym my tak gadamy?

 

Super fotka Bożenki

 

Najgłupsza mina świata !

 

Sklep z pralinkami w Brukseli

in / 1452 Views

12 komentarzy

  • ~Julia 1 maja 2008 at 21:29

    Kurcze Pani Marto, ja miałam problemy z rozpoznaniem , która to Pani na tych zdjęciach.;) Pani Siostra jest bardzo podobna do Pani 🙂 Ja też się cieszę, jak Pani wyjeżdża i potem opowiada nam tu na blogu o swoich podróżach i też się bardzo cieszę, jak Pani jednak wraca tu..:) Pozdrawiam serdecznie

    Reply
  • ~Basiulek 1 maja 2008 at 21:39

    Jesteście z Pani siostrą bardzo do siebie podobne :)ładne foteczki 🙂

    Reply
  • ~Ciaprok 1 maja 2008 at 23:40

    Ja i moja siostra bliźniaczka jesteśmy w szoku! Nawet my nie jesteśmy aż tak podobne! P.S. Wysłuchałam fragmentu „Kaśki…” Dziękuję za e-maila :-).

    Reply
    • ~Marta 4 maja 2008 at 10:52

      To prawda, jestesmy bardzo podobne. czym starsze, tym bardziej.

      Reply
  • ~Mila 2 maja 2008 at 13:27

    Zazdroszę Pani tych podróży i… wolności.

    Reply
    • ~Marta 4 maja 2008 at 10:51

      Co rozumiesz przez wolność, Mila? To, ze sama jestem sobie sterem, zeglarzem, okrętem? To, prawda. Ale bynajmniej nie oznacza, ze mam wiecej czasu. Nikt mi nie daje urlopu. Nikt mnie nie pilnuje, wszystko sama, sama. A to oznacza, ze jak nie zdobędę się na dziką dyscyplinę wobec siebie, to wszystko się rozmemła. Moja wolność oznacza dyscyplinę i tak naprawdę malo luzu. No, ale jesli praca jest pasją, to wszytsko wygląda zupelnie inaczej. Pozdrawiam.

      Reply
      • ~Mila 4 maja 2008 at 14:55

        Tak, sterem, żeglarzem, okrętem. Wiem, że to wymaga ogromnej dyscypliny, ale wiem też, że tak postępują ludzie, którzy naprawdę tego chcą, potrafią wyjść na przeciw temu, co ich czeka, są świadomi sami siebie. I właśnie takiej wolności Pani zazdroszczę.

        Reply
  • ~Gosia 2 maja 2008 at 16:07

    Wspaniałe zdjęcia z podróży 😉 Właśnie skończyłam ,,Paulinę w orbicie kotów”, wspaniała książka, i nurtuje mnie jedno pytanie… Czy Magda i Łukasz Starszy się w końcu pobrali i czy przewiduje pani następny tom o Paulinie? Gorące pozdrowienia :**

    Reply
    • ~Marta 4 maja 2008 at 10:48

      Gosiu, pobrali się, to wynika z tresci ksiazki Kaska Podrywaczka, bo i ci bohaterowie tam występują. Nie wiem, czy napiszę kolejny tom „Magdy”. mam ochotę. Aleja mam mnóstwo pomysłów i tylko czasu coraz mniej. Pozdrawiam.

      Reply
  • madzia.p@poczta.onet.eu 2 maja 2008 at 21:50

    Jestem pod wrażeniem tych ogromnych budowli, które w „realu” muszą wyglądać kolosalnie… I ta architektura. Człowiek w takim mieście zapewne czuje się bardzo mały…

    Reply
  • ~Monika 7 maja 2008 at 14:14

    Witam pani Marto:) Uwielbiam pani książki, a o jednej z nich będę jutro opowiadała na maturze ustnej z polskiego:D Pisałam prace na temat matek w literaturze i według mnie w „Paulinie.doc” Jest cudowne zestawienie dwóch matek:) I wspaniale opisany toksyczny układ między nimi:)

    Reply
  • ~Kama 8 maja 2008 at 15:09

    Droga Marto Fox kupiłam z twoim podpisem książkę która mi się będzie podobać.Spotkałam cię 08.05.2008rok.Poznałam cię.Kupiłam od ciebie o paulinie. musze kończyć dozobaczenia Kamila Franc.

    Reply
  • Napisz swoją opinię

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.