Mój adres: Marta Fox w podróży.
Najpierw cały tydzień podróżowałam po Polsce, codziennie gdzie indziej.
W sobotę wróciłam wprost do katowickiej biblioteki, by prowadzić spotkanie z Maciejem Orłosiem. Jego najnowszą książeczkę dla dzieci przeczytałam w hotelu w Zgierzu.
Do spotkania przygotowywałam się, siedząc z laptopem na ryneczku w Czchowie, malutkim miasteczku na szczycie góry. Rynek Czchowa to dla mnie bajka.
W niedzielę spacerowałam z Pawciem i opowiadałam mu bajkę o chłopcu, który miał brzydki zwyczaj pluć, gdy się złościł. Mam nadzieję, że jej pointę zapamiętał.
Dzisiaj cały dzień załatwiałam małe sprawy. Zapinałam i dopinałam, ponieważ o świcie wylatuję do Niemiec i Brukseli. Do lotniska muszę dojechać 50 km. Ale za to już o ósmej rano będę w Dortmundzie. I chyba już dziś nie zasnę, bo wyjechać muszę o o godzinie 3 w nocy, hihi.
Zamykam swoje biurko na tydzień.
Będę oczywiście online.
Chciałabym zamknąć swoją głowę. Albo wyfrunąć z niej, aby odpocząć.
Pozdrawiam wiosennie. Nocną porą.
Inne
17 komentarzy
ja też z testu :)) Bardzo się cieszę, że był tam fragment Pani książki 🙂 Czytałam już wcześniej Agatona-Gagatona i dzięki temu było mi łatwiej 🙂 pozdrowienia :*
Miłego podróżowania. Na spotkaniu z Orłosiem byłam. Muszę przyznać, że jak na „szybkie”przygotowanie się do spotkania na ryneczku w Czchowie, to całość – czyli spotkanie – wypadła super. Pan Orłoś, nieco stremowany(dobre odniosłam wrażenie?…) rozkręcił się pod Pani wpływem. Majstersztyk :-)))Pozdrawiam i miłych wrażeń…w podróży.Zdąży Pani wrócić na kolejnego Mistrza Słowa na Gliwickiej?Asia M.
TAK; TAK; UDALO MI SI€ oswoic oRLOSIA: POZDRAWIAM:
Nie bardzo lubi Pani swój aktualny adres, prawda?
Również my z naszą szkołą przyczyniliśmy się do Pani zwariowanego zabiegania xD a propos, zauważyłam wtedy,że ma pani identyczny pierścionek jak moja mama po swojej babci chodzi mi o ten okrągły z gwiazdeczkami naokoło, a poza tym do podobieństwa do mojej mamy doszło, gdy zapytałam ją o wskazanie jej ulubionego pisarza -odpowiedziała: Jerzy Pilch (:D)
Tak, to bardzo stary pierscionek, pozdrawiam.
Też jestem po egzaminie gimnazjalnym, i zrobiło mi się przyjemniej kiedy zobaczyłam tam fragment Pani książki!! 🙂 Wszystkie Pani powieści są jak dla mnie wspaniałe i uwielbiam je czytać, bo są jak z życia wzięte!! Pozdrawiam bardzo serdecznie!!