Księga Gości
Witaj w mojej księdze gości. Wpisz się.
Witaj w mojej księdze gości. Wpisz się.
Poetka, powieściopisarka, eseistka. Wydała ponad 50 książek (powieści, opowiadania, eseje, wiersze). Jej poezja była tłumaczona na język angielski, niemiecki, portugalski, francuski, hiszpański.
167 komentarzy
Pani Marto, byłam na spotkaniu w Tarnogrodzie, było super. Zresztą wszystkie spotkania autorskie w Tarnogrodzie przygotowane są ekstra. Z wielką uwagą słuchałam Pani i czułam że nas czyli młode pokolenie rozumie Pani. Chciałabym żeby moi rodzice też mieli takie poglądy jak Pani. Należę do DKK w Tarnogrodzie. Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.
WitamWłaśnie znalazłem wywiad z tobą na temat książki „Coraz mniej milczenia”Nie ukrywam że chętnie bym ją posłuchał-ebook lecz nie mogę nigdzie jej znaleść może wysłał byś mi link do niej?-tak wiem to głupia prośba ale kto wie…..pozdrawiam:www.pieklo-dziecinstwa.pl
Droga Pani MartoDziękujemy za odpowiedź na naszego maila i za wizytę na naszym blogu. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się osobiście. Kiedy Martynka skończy czytać przygody Agatona-Gagatona postaramy się przyjść na któreś z Pani spotkań. Pozdrawiamy.Mama Martynki
Witamjesień to czas kiedy mogę zaczytywać się do woli, nie ciągnie mnie ciepły letni ogród. Uwielbiam spacery do bibliotek gdzie buszuje do woli…mam jedna ulubioną bibliotekę , gdzie zawsze pełno nowości czeka na moje łapki.Zaczynam przygodę z książką „Kobieta zaklęta w kamień”. Wiersz na początku piękny, dokładnie obrazujący moje istnienie na świecie, z ciągłym czekaniem…Pierwsze strony za mną…pozdrawiam
wielbię pani książki. są cudowne. < 3
bardzo ładny blog :*:)
Pani Marto gratulacje! A ja mam już na http://www.piotrgabrysz.blog.onet.pl 37 😉 Przez dwa dni. Pozdrawiam serdecznie.
Wyłowiłam dzisiaj przypadkiem adres Pani bloga. Chciałam się przywitać; w czasie też, na razie krótkiej wizyty – nie zmarzłam tutaj, jest ciepło, spokojnie i zapraszająco; będę się wpraszać i czytać.Pozdrawiam
Córka przyniosła mi z biblioteki dwie książki,połkęłam natychmiast,i zastanawiam sie, jakim cudem ja dopiero teraz stykam sie z Pani twórczością?!Z drugiej strony cieszę się.bo mam zajecie na zimę. >Coraz mniej milczenia<,za to że już wiem,że nie jestem jedyna TAKA.dziękuję.....>Święta Rito od Rzeczy Niemożliwych<,za to że nabrałam pewności co do tego,że jestem fantastyczną babką,pomimo wszystko,dziękujęZ całego serca dziękuję...
Dziękuję za całe Pani pisanie, Pani Marto. W tym świecie tak mało jest miejsc pozbawionych wulgaryzmu i przemocy, że trzymam się Pani książek, jak tylko dostaję je w swoje ręce, oby tak dalej!