Witam Pani Marto
Niezwykłe było wczorajsze spotkanie z Panią w Salonie Sztuk…Wszelkich ,bo dodatkowo w klimatycznych wnętrzach Muzeum Historii Katowic (Oddział Teatralno – Filmowy)
Dziękuję za fluidy pozytywnej energii (aż fruwały w powietrzu!) ,”słowo mówione” (do wszystkich tam obecnych) i „słowo pisane”(nowiutka książka z „czerwonymi akcentami” i dedykacją ).
Cieszę się,że mogłam Panią poznać i…Radość pisania = Radość czytania 🙂
Joanna
Dziękuję za „Covid bez reguł”. Brakuje takich prawdziwych spojrzeń prawdziwych ludzi. Zasubskrybowałam kanał na YouTube, będę obserwować, i może uda mi się przeczytać coś Pani autorstwa. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę. Grażyna
Wiem, że może zabrzmi to banalnie, ale naprawdę mam wrażenie, że w dzisiejszym, goniącym na łeb, na szyję świecie, gdzie liczą się lajki za zdjęcie śniadania, brakuje tego typu wartościowych, głębszych treści, jakimi Pani „karmi” na swoim blogu. Więc krótko: dziękuję.
167 komentarzy
Witam Pani Marto
Niezwykłe było wczorajsze spotkanie z Panią w Salonie Sztuk…Wszelkich ,bo dodatkowo w klimatycznych wnętrzach Muzeum Historii Katowic (Oddział Teatralno – Filmowy)
Dziękuję za fluidy pozytywnej energii (aż fruwały w powietrzu!) ,”słowo mówione” (do wszystkich tam obecnych) i „słowo pisane”(nowiutka książka z „czerwonymi akcentami” i dedykacją ).
Cieszę się,że mogłam Panią poznać i…Radość pisania = Radość czytania 🙂
Joanna
Joanno, dziękuję Pani za te miłe słowa. To miód na moje skołatane serce. Serdecznie pozdrawiam.
Super blog, pozdrawiam i serdecznie polecam.
Dziękuję.
Dziękuję za „Covid bez reguł”. Brakuje takich prawdziwych spojrzeń prawdziwych ludzi. Zasubskrybowałam kanał na YouTube, będę obserwować, i może uda mi się przeczytać coś Pani autorstwa. Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę. Grażyna
Dziękuję Pani. Teraz każde słowo wsparcia jest dla mnie ważne.
Witam Pani Martusiu! Wpadłam żeby powiedzieć dzień dobry i życzyć dużo zdrówka.
Nie wiem, czy mnie Pani jeszcze pamięta? Ściskam mocno !
Sabina
Znam 4 Sabiny. Którą z nich jest Pani?
Witam i dziękuję za odpowiedź w/s Jewtuszenki !
Wiem, że może zabrzmi to banalnie, ale naprawdę mam wrażenie, że w dzisiejszym, goniącym na łeb, na szyję świecie, gdzie liczą się lajki za zdjęcie śniadania, brakuje tego typu wartościowych, głębszych treści, jakimi Pani „karmi” na swoim blogu. Więc krótko: dziękuję.
Ja takze dziękuję i pozdrawiam.