Radosny list
Otrzymuję dużo listów.Nie mam czasu odpisywać szerzej niż jednym dziękującym zdaniem. Wszystko jednak czytam.Nie mam czasu na czytanie załączników z próbami literackimi, a co dopiero…
W domu, gdzie najlepiej
W domu, gdzie najlepiej Znajomi powyjeżdżali na majowyweekend, ja wróciłam z Kielc, gdzie wojewódzka biblioteka (cudeńko!)zorganizowała mi serię spotkań autorskich. Czytelników mam wszędzie: wKielcach,…
Studencki Festiwal Nauki i telegramy
Studencki Festiwal Nauki i telegramy Pół dnia spędziłam na VIFestiwalu Nauki, organizowanym przez Koło Młodych Dydaktyków w UniwersytecieŚląskim. Zaproszono mnie na sesję,…
Spotkania
Rozpoczęłam swoje spotkania autorskie.Każde z nich jest dla mnie nowym doświadczeniem. To tak jak lekcje w szkole, które mogą być realizowane wedle schematu,ale też mimo tego…
Poranny spacer
Poranny spacer Drzewo kwitnie, ale pod nim śmietnik. Tak wygląda wejście do lasu.Przy ogródkach działkowych wyrzucone są całekontenery śmieci. Dopóki nie porosną ich zielska,będą…
I chociaż ktoś umiera
I chociaż ktoś umiera ktoś żyje ktoś płynieRóża jest różą jest różą jest różąLecz chociaż róża jest różą jest r󿹌mierć nam zatruwa życieKrzysztof Mętrak
Cóż pozostaje?
Cóż pozostaje? Cóż pozostaje?Wiatr, świeca i kości, Cień podsufitem, świerszcze za kominem A gdyby nawetdom nasz poszedł z dymem Zawszezostanie jeszcze legowisko /…/ Cóż…
I jeszcze: żałoba to cisza
I jeszcze: Żałoba to CISZA.To skupienie.Ból.Najgłupsze pytanie dziennikarzy: Co pan czuł w tamtej chwili? Co pan czuje teraz?
I jeszcze
I jeszcze: Tajemniczy Jarosław z Hiszpanii, wpisujący się do księgi gości na tym blogu – kim jest i dlaczego w moich słowach upatruje miodu?
Dziwności
Dziwności Deszcz leje, mgła, zimno, szaro,buro. Ołowiano! Od tygodnia nawet mały promyk się nie przebija. Przestrzeńpowietrzna nad połową Polski zamknięta z powodu chmur…