III wydanie "Wielkich ciężarówek"

Już jest III wydanie powieści

„Wielkie ciężarówki wyjeżdżają z morza”:

Wiem, że niektórzy Czytelnicy bardzo czekają na tę powieść.
Oto  kilka refleksji czytelniczych, znalezionych
w różnych miejscach w sieci:

Podczas lektury zadawałem sobie pytanie, czy taki związek,jak Moniki i Marka, ma rację bytu. Czy oni naprawdę są dla siebie stworzeni?Monika jest o tym przekonana, mimo pewnych faktów, które dla większości  postawiłyby związek pod znakiem zapytania.
Mnóstwo tu refleksji, mnóstwo mądrych myśli to atut tej książki, która każe zastanawiać się nad sensem własnegożycia.  Tapowieść to nie tylko romans, to metafizyka.

/…/

Odkładam  tę książkę, potem planowałam komu podrzucić,aż w końcu zajrzałam na ostatnią stronę: „Och, zapomniałam dodać: chomik sikaprawidłowo.” I co? I wpadłam, bo jeżeli książka tak się kończy, to jaki będziepoczątek, środek i to co przed zakończeniem?/…/ ci iluzję wiedzy tam,gdzie tak naprawdę /…żadna wiedza nie– daje ci

Wciąż wracam, do tejksiążki, choć działa na mnie lekko psychodelicznie. Wciąż odkrywam jejsekrety,  za każdym czytaniem podkreślami wypisuję kolejne cytaty. /…/

Jednostronność listów jest dla mnie w tej książce ogromnymatutem. Poznajemy Monikę dającą przyjaciółce mądre rady i zarazem gubiącą się wswojej miłości do Marka. Niby wszystko wydaje się jasne, ale na końcu rodzi sięmyśl, czy cała historia nie dzieje się chorej wyobraźni bohaterki. /…/

m