Może tak trzeba
Może tak trzeba i tylko tak
teraz dzisiaj w tej chwili
Bez tego co było co będzie
wśród śniegu deszczu magnolii
których kwiaty rozkwitają na
krótko i prędzej niż liście
Może tak trzeba i właśnie tak
być władcą dwóch dni i jednej
nocy Odwrócić się odejść nie
mieć żalu nie myśleć zbyt wiele
nie oczekiwać stać się magnolią
lub drzewem w ostateczności
kamieniem i zacząć od nowa lub
trwać tylko
trwać
7 komentarzy
Ten wiersz jest niesamowity. Nie napiszę, że ekstra, super, czadowy – bo to do niego nie pasuje. I wydaje mi się, że nie nadaje się tylko na dzień dobry – na każdą chwilę, obojętnie, czy świeci słońce, czy pada deszcz, czy jesteśmy w domu, czy na zewnątrz. Warto wydrukować go sobie i powiesić na ścianie nad łóżkiem, by przypominał o tych paru ważnych sprawach, które tutaj Pani poruszyła.
Dziękuję !
Mi też się podoba i zrobił na mnie duże wrażenie. Pozdrawiam gorąco. Ania
ten wiersz stal się moim mottem życia na smutek i w radości – przywraca mnie do porządku, kiedy już nie wiem po co i na co i właściwie dlaczego…bo „może tak trzeba i tylko tak…”
Zbyt wiele razy ten wiersz odmienił moje życie, zbyt wiele razy pocieszył, bym w końcu się do tego nie przyznała. Już nie jestem filiżanką. Kiedy po raz pierwszy na niego trafiłam, byłam niepewną świata nastolatką, dziś mam lat o dziesięć więcej, a wciąż te słowa po głowie mi się kołaczą. Dziękuję 🙂
Dziękuję. Z wielkim opóźnieniem, ale bardzo dziękuję.
A ja odkrylam ten wiersz dopiero teraz. Po bolesnym rozstaniu… Dodaje nieco otuchy. Dziękuję.