Rady dla Emilii, dla innych i dla siebie:
Po pierwsze:
Nie mów osobie źle, bo jak Ty o sobie w taki sposób, to znaczy, że siebie nie szanujeszi na szacunek innych też liczyć nie możesz.
Po drugie:
Jakkolwiekbrutalnie to brzmi, jest prawdą: Jeśli sama sobie nie pomożesz, to nikt Ci niepomoże.
Po trzecie:
Życia się człowiekuczy przez całe życie, a i tak popełnia błędy, więc wybacz je sobie i idź doprzodu. Nie oglądaj się za siebie, czasem tylko się zatrzymaj i popatrz na bokiuważnie.
Po czwarte:
Potrafiszbudować, bo każda kobieta potrafi, a Ty jesteś wyjątkowa. Tak sobie powtarzaj iczasem uśmiechnij się do siebie w lustrze.
Po piąte:
Codziennie przeczytajna głos jeden wiersz, na przykład ten:
Kto nieba nieznalazł tu – w dole –
Ten nieznajdzie go i w Niebie samym –
Dom sąsiedniwynajmują Anioły,
Dokądkolwieksię przeprowadzamy –
EmilyDickinson ( tłum. Stanisław Barańczak)
3 komentarze
Tak Rady mądre i zapewne przydatne, ale nie tak łatwo stosować je w praktyce…Pozdrawiam ciepło:)
Dziękuję 🙂 :*
Ten wiersz na końcu już widziałam, w Pani książce… nie pamiętam już, w której, chyba w 'Niebie z widokiem na niebo’. Szkoda, że w mojej bibliotece jest tylko 11 Pani książek. Już wszystkie wchłonęłam, bo tego inaczej nazwać się nie da. Pozdrawiam serdecznie!