Naprawdę biedny miś. Taki gospotkał los na koszu ze śmieciami,
W Rodos.
Z żalu poszłam na piwko, oczywiście w tym mniejszym buciku.
W słońcu jest 36 stopni, a to dopiero ranek.
A tak pracują panowie przy bramie Wolnosci, Rodos.
Naprawdę biedny miś. Taki gospotkał los na koszu ze śmieciami,
W Rodos.
Z żalu poszłam na piwko, oczywiście w tym mniejszym buciku.
W słońcu jest 36 stopni, a to dopiero ranek.
A tak pracują panowie przy bramie Wolnosci, Rodos.
6 komentarzy
Piekne zdjęcia Pani Marto..;) Ale pisze Pani też piekne książki..;)
Ten facet siedzi na kuli armatniej ! A czemu ten drugi mu pokazuje tylek? Mis – rzeczywiscie biedny.
Fajne mają tam szklanki na piwo 🙂 hehe … kiedy Pani wraca?
Piwko w bucie, super pomysl !
Chciałabym kiedyś mieć okazję zrobić zdjęcia w takim miejscu. Kto wie, co mnie w przyszłości czeka?PS Pani wnuczek ma świetną babcię – taką na czasie.
Oczywiście,że w mniejszym bucie 😉 Od razu jak spojrzałam na większy, to pomyślałam, że jest Pana Janusza, chyba w sam raz na niego 😉 Hihi. A Misio rzeczywiście biedny. Nie pomyślała Pani, żeby go ocalić? Bo jak tylko spojrzałam na tę fotkę od razu zobaczyłam w wyobraźni Panią niosącą Misia do samolotu 😀 😉 Pozdrawiam ciepło 🙂