Otokilka pytań, na które musiałam dziś odpowiedzieć:
1. Jakichciałabyś prezent od Mikołaja?
2. Corobisz w piątek?
3. Dlaczegosię boisz piwnicy?
4. Gdziesą moje czarne sztruksowe spodnie?
5. Czemujesteś zła?
Odpowiedzi:
1. NaMikołaja? A dlaczego ty już myślisz o Mikołaju? Nie masz nic innego do roboty,to może byś wziął nowego mopa i wytarł wszystkie podłogi. Były wycierane? No,właśnie, sam mówisz, że były, a były to czas przeszły.
2. Jeślidziś jest poniedziałek, to w piątek podpisuję książki w Warszawie. Nie, nie wWarszawie, tylko we Wrocławiu. Choć nie mam pewności, czy to w tym, czy wprzyszłym tygodniu.
3. No,wiesz…jakby się wszyscy sprzysięgli. Nie dość, że schody do domu wyburzono, boktoś sobie przypomniał, by zimą zrobić podjazd dla niepełnosprawnych i wchodzisię do bloku przez piwnicę, to on się pyta dlaczego się boję. Boję się, bo sięboję, ale sobie radzę i jak wychodzę, to zabieram ze sobą obrońcę, czyli psa, ajak nie mam psa, to czekam pod blokiem aż ktoś będzie wchodził, a jak nikt niewchodzi, to dzwonię po ciebie. Więc nie pytaj, dlaczego się boję piwnicy, bo sięboję i ty dobrze wiesz dlaczego.
4. Ja mamwiedzieć, gdzie są twoje spodnie? Czy ja chodzę w twoich spodniach? Ale skorosię upierasz, to ci powiem: spodnie są w spodniowni, szalik jest w szalikowni,a rękawiczki w lodówce.
5. Jajestem zła? No, chyba żartujesz. Jestem dziś uosobieniem dobroci i łagodności.I już na zapas ci odpowiadam: tak, napiję się kawy, nie chcę pączka, nawetpołówki, lubię cię, oczywiście, i kocham. Tylko już o nic mnie nie pytaj,dzisiaj o nic.
3 komentarze
No, to milusia Pani była, ale i tak najlepsze są rękawiczki w lodówce.
A ja wiem, co robisz w piątek, w ten piątek! Bilety do Wrocławia już mamy zarezerwowane! Dobrą pogodę i humory także!Do miłego! 3maj się lub inaczej mmm sie!
a kto mowila, ze asertywnosc bywa latwa? 🙂