Paulina w orbiciekotów
Jest książka !
Zobaczcie:
http://www.akapit-press.com.pl/product_info.php?products_id=149&cPath=12_
Jeszcze jej nie miałam w ręce, ale już do mnie jedzie.
Już można ja zamówić w księgarni internetowej wydawnictwa ( kliknij powyżej), amyślę, że do końca tygodnia znajdzie się w empikach, sieci księgarni Matras, w księgarniachmarketów, tudzież wszystkich innych.
Na blogu dotyczącym tej powieści drukuję za zachętę następny jejfragment:
http://paulina-w-orbicie-kotow.blog.onet.pl/
Czuję się jak panna młoda.
Ciągle tak samo intensywnie przeżywam wydanie książki, jak zapierwszym razem. Tylko wtedy to była dla mnie li tylko przygoda, a teraz, totakże moje zawodowe życie. Książkę będę podpisywała na targach książki wKrakowie, ale to dopiero 25 października, w sobotę, o czym jeszcze powiadomię.
O, matko, muszę zrobić coś głupiego, jak tę książkę wezmę do ręki.Zawsze robię coś głupiego śmiesznego.
31 komentarzy
gratuluję! A właściwie z którą okładką ukaże się książka, bo nie tak dawno był konkurs na okładkę, która jak widać nie przeszła i znów zdjęcie, którego na okładkach nie lubisz. A poza tym u Ciebie na blogu okładka inna niż u Wydawcy. Tyle wersji! 🙂
Okładka ta, co pod linkiem, ale z fotografią, bo ta zwycięzyla w konkursie. De gustibus…Zaiescilam na blogu poprzednią wersję, z innym liternictwem.
Cieszymy się razem z Tobą! I zaraz mi do roboty, następną napisać!…
Pomysłów ci u mnie dostatek, tylko trzeba się zamknąc w domu i z nikim nie gadac.
Z CAłEGO SERCA PANI GRATULUJE I NA PEWNO Ją PRZECZYTAM.A TAK NAWIASEM MóWIąC TO NADAL WSPOMINAMY PANI PRZYJAZD DO CZYżEWA NA PODLASIU.POZDRAWIAM PANIą SERDECZNIE
No, no super. 🙂 Ja ponoć jestem jeszcze na nią za mała. Jak już to za młoda. 😛 Choć wydaje mi sie że powinnam miec wiecej latek. Zawsze byłam taka….. ee…. dojrzalsza? No coś w tym stylu.Pomoc bibliotekarska z długim „brunatnym” warkoczem
Za mala? A ilez Ty masz latek, kochana? ja nie piszę zakazanych ksiązek… Jesli masz 10 lat, to na pewno mozesz tę ksiazkę sama przeczytac, a potem Twoja mama i babcia . I kazdy znajdzie w niej coś dla siebie.
12 lat czyli jak to ja mówię jestem młodziez. 😛 Nienawidzę gdy ktos mówi do mnie dziecinko. Top takie denerwujące. A że jesstem za mała dowiedziałam się od bibliotekarek, ale skoro pani sadzi że jestem w sam raz to po uoraniu się z ania z zielonego Wzgórza przeczytam książeczkę.
12 lat czyli jak to ja mówię jestem młodziez. 😛 Nienawidzę gdy ktos mówi do mnie dziecinko. Top takie denerwujące. A że jesstem za mała dowiedziałam się od bibliotekarek, ale skoro pani sadzi że jestem w sam raz to po uoraniu się z ania z zielonego Wzgórza przeczytam książeczkę.
Jesli jestes oczytaną dziewczynką, to nie jestes „za mała”. Zapewniam Ciebie i Twoją Mamę.Bohaterką jest gimnazjalistka, wiec…
Więc jest o rok starsza ode mnie. 🙂 A mamy nie musi pani zapewniac bo to ja bardziej decyduje co ona czyta niż odwrotnie. 😛
Strasznie się cieszę, że już jest i że nie długo będę mogła ją wziąć do ręki.Gratuluję 😉
o jojo! jak ja się ciesze! mama obiecala ze jak sie tylko pojawi to mi ja sprawi!:D Dziekuje za powiadomienie e-mail! Pozdrawiam:)
do mnie też już niedługo przyjedzie, zamówiona, zaklepana i tylko czekam, żeby ją w łapkach potrzymać. niedługo moja półka się za mała zrobi na wszystkie Pani książki, ale oby było ich jak najwięcej.
Gratuluje SIOSTRA ! Ciesze sie razem z toba,ze wreszccie urodzilo sie twoje dzielo.Momo, ze juz te ksiazke przeczytalam,prosze przyslij mi tutaj do Niemiec te ksiazke-koniecznie z twoim podpisem.Moje kolezanki zrobily juz kolejke, ktora pierwsza bedzie ja czytala.Pozdrawiam cie i mocno sciskam-siostra
Bozenko,kochana, oczywiscie, od razu. Kocham Cię,
HURRAAAAA !!!!!!! :)Super wiadomość na koniec ciężkiego dnia 🙂 Pozdrawiam Pani Marto bardzo serdecznie 🙂
już samo czytanie tych komentarzy jest niezłą frajdą, więc jak przejdę do lektury „pauliny”, to spodziewam się całkowitego odlotu…hehehe! buziaki orbiciaki!