Przez dwie godziny siedziałam w Teatrze Śląskim wbita w fotel. Może dlatego, że informacja o przeniesieniu miejsca akcji „Wesela” do…
„Pracodawca rychło się zorientował, że ten zielony raj nie pomieści wszystkich robotników, jakich mu potrzeba. Niemal więc od razu, o…
Idąc na „Morfinę”, zrealizowaną w Teatrze Śląskim, a wystawianą w postindustrialnym wnętrzu Szybu Wilsona na Nikiszowcu, obiecałam wykasować sobie z…
Czyste gatunki nie istnieją i dlatego je mieszam w swojej twórczości. Zaludniam ścieżki różnymi formami, jak inni półki towarami w…
„Lecz jak już wyjdziesz zobaczysz z tamtej strony też nie ma klamek które by otworzyły ci drzwi do miasta do…
- « Previous
- 1
- 2