Newsletter

Moi Drodzy Czytelnicy,

„nadejszła wiekopomna chwila”! Oto ja, totalny, zielony pomidor internetowy, po 11. latach zdecydowałam się pisać swój blog na własnej stronie internetowej, a nie na gościnnym portalu Onetu. Wszystkie wpisy z poprzednich lat zostały przeniesione. Nowe będą pojawiać się tylko tutaj. Dziękuję za lata spędzone razem, wdzięczna będę za kolejne. Wprawdzie nie podchodzę już do pisania blogowych zapisków z takim zapałem, jak wówczas, kiedy zaczynałam, ale nie chcę rezygnować z tej formy kontaktu z Czytelnikami.

Na blogu zamieszczać będę impresje na temat przeczytanych książek, oglądanych spektakli teatralnych, filmów. Podzielę się czasami swoim marudzeniem i wątpliwościami. Powiadomię o wrażeniach ze spotkań autorskich. Będę pisać o miejscach, gdzie lubię wypoczywać, o hotelach i pensjonatach, w których się zatrzymam podczas zawodowych podróży. Każdy mój wpis przypisany będzie do konkretnej kategorii (codziennik, dziennik lektur, hotele-pensjonaty, kino, malarstwo, moje książki, odpoczynek, teatr, spotkania).

Proszę zaglądać na moją stronę. Chciałabym, aby żyła po swojemu. I bardzo chciałabym, aby moi Czytelnicy dzieli się ze mną swoimi spostrzeżeniami.

Serdecznie pozdrawiam.