Pytanie „czy jeszcze kiedyś będę szczęśliwa?” wyjątkowo mnie irytuje.
Osobie, która co jakiś czas mi je zadaje, wysłałam 5 punktów, napisanych ad hoc, z prośbą o odpowiedź.
Nie otrzymałam jej.
Przesłałam kilku innym znajomym.
Okazało się, że też mają problem z odpowiedzią.
A moi Czytelnicy?
Oto punkty:
1. Wymień 10 rzeczy, które sprawią, że staniesz się szczęśliwa ( wypisz na kartce!)
2. Uporządkuj je według ważności.
3. Zastanów się, które są zależne od Ciebie, a które od Losu.
4. Zastanów się, czy możesz pomóc Losowi i co możesz dla siebie zrobić, aby Ci było lepiej.
5. Umiesz liczyć, licz na siebie, nie na innych.
11 komentarzy
Nie ma chętnych do podjęcia tematu? No to ja się zdecyduję.
1. 10 razy – żeby był już koniec remontów!
2. Remonty razy 10!
3. Wszystkie od losu i fachowców.
4. NIC nie mogę zrobić – tylko czekać aż się skończą.
5. Muszę liczyć na innych, bo nie jestem: elektrykiem, hydraulikiem,
malarzem itd.
Przykro mi – Marto, jeśli Cię rozczarowałam swoim ” być szczęśliwą „, ale takie jest życie. Szczęście zależy od chwili, a ja w tej chwili jestem bardzo nieszczęśliwa. Remonty się ciągną i końca nie widać.
Pozdrawiam, Krystyna
Krystyno, ani trochę mnie nie rozczarowałaś. Właśnie to lubię i ze strachem myslalam, że jak się przyznam, to wyjdę na bardzo przyziemną duszę. Właśnie drobiazgi sprawiają, że jestem, a raczej bywam szczęśliwa. Nie cierpię tego biadolenia o byciu szczęsliwym i czekaniu aż ktoś to zrobi za mnie, to znaczy mnie uszczęsliwi. Jak się sama nie uszczęsliwię, to nikt mnie nie uszczęśliwi, tak właśnie.
Jestem już na emeryturze i bardzo duzo czytam, i poezje i powieści i biografie-ale nigdy nie zadałam sobie pytania”czy będę jeszcze szczęśliwa?”-bo czym jest szczęście?-to forma bardzo ulotna.Miło p.pozrawiam .
Jestem już na emeryturze i teraz mam naprawde czas, aby zagłębić się w książki,moją ulubioną poezję i mogę sobie powiedzieć-jestem szczęśliwa.Od dzieciństwa wokół mnie zawsze były książki.iło pozdrawiam.
Być może kluczem do bycia szczęśliwym jest nasza postawa wobec cierpienia; zdaje się, że wszyscy doświadczają cierpinia, czy nie jest tak ?
Bycie w pełni obecnym w życiu, nie dać się odwieść gdzieś na mielizny; to też jedna z najważniejszych rzeczy. Być może czasem nic nie należy zmieniać, aby odkryć szczęście ………..
Miło pozdrawiam-czym jest szczęście? to formuła ulotna.Każdy człowiek pojmuje to inaczej.
pozdrawiam
I ja pozdrawiam, pani Kazimiero.
ładnie to opisałaś ale dość smutno
pozdrawiam
Tak, Zosieńko, smutno jakoś. Buziaki dla Ciebie i Dżeka.
Piękny wpis. Dziękuję. Pozdrawiam.