W podróży
W podróży jestem i dlatego mój blog milczy.
Spotykam się z Czytelnikami w Słupsku i okolicy, bo zostałam zaproszona na Słupską Wiosnę Literacką.
– Że też ci się chce jeździć tak daleko? Do małych miasteczek i wsi.
Ja bym w życiu nie pojechał – powiedział mój znajomy, mianujący się literatem.
– A zapraszał cię ktoś? – zapytałam.
Bez czytelników pisarz nie istnieje.
Dlatego dbam o swoich czytelników, także z szacunku dla nich.
Serce mi roście, kiedy na przykład w Człuchowie, Polnicy, Kwakowie
spotykam najprawdziwszych czytelników.
Dziś list od Marcina:
„Przeczytałem „Paulinę w orbicie kotów” – czyste szaleństwo,
w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Przeczytałem od deski do deski.
Oczywiście opowiedziałem o tej książce w klasie i każdy chciał
ją ode mnie pożyczyć . Więc podzieliłem się .Bo według mnie każdy ma
prawo przeczytać dobrą książkę.W imieniu moim i wszystkich czytelników
dziękuję !”
Także list od Zosi:
„Moim zdaniem Anoreczka wcale nie chce być modelką.
Przecież ona się interesuje biologią !
Ma pani rację, dorośli są czasem bardzo niedorośli.
Chcieliby abyśmy spełniali ich marzenia, a nie swoje.
Nic dziwnego, że potem zamieniają się w kamień, jak bohaterka
„kobiety zaklętej w kamień”. Trzeba żyć po swojemu i buntować się
od małego. I dobrze pani mówi: w imię czegoś i przeciw czemuś.”
Dziękuję.
Pozdrawiam.
PS. Aha! Jeszcze link do wywiadu ze mną w TV interaktywnej:
www.comtv.pl
w dziale „wydarzenia”
1 komentarz
A ja się dziwię czemu nie ma nowych wpisów. ;DTo dobrze że Pani jeździ i spotyka takich ludzi. To bardzo pomaga i motywuje ;)))