Rozmówki z Pawciem
Jajeczko w czekoladzie
– A teraz będzie deser, babciu,jajeczko w czekoladzie.
– Dziękuję, Pawciu, daj mi dwa jajeczka,to jedno zawiozę Januszowi.
– Mam pomysł, lepiej teraz zjedzto jajko, babciu.
– Nie, teraz nie mam ochoty, zjemw domku, razem z Januszem. Dasz mi drugie jajko?
– Nie dam.
– Januszowi będzie przykro.
– Mam pomysł, mama ugotuje muziemniaki.
Dobrzy ludzie
– Babciu, co jest napisane na tymdomu?
– GKS… ( i tu kilka wulgarnychsłów)…. Tu jest napisane tak, Pawciu: W tym domku mieszkają dobrzy ludzie.
– Aha, a co oni robią?
– Dzielą się jajeczkami wczekoladzie, pomagają innym ( wymieniam jeszcze kilka innych dobrych uczynków).
Po powrocie do domu Pawcio miprzynosi dwa jajeczka.
– Ty jesteś bardzo dobrymchłopczykiem, Pawciu.
– Tak, ale jeszcze jednego ci niedam.
Pawcio i Mordek
– Pawciu, nie goń psa, przecieżon już ledwo zipie.
Pwcio tarmosi pasa pod stołem.
– Pawciu, jak będziesz męczyłpsa, to go zaprowadzę do mojego domku.
– Lepiej nie babciu, bo goprzewiercą.
( U mnie w domu jest wielkiremont).
4 komentarze
🙂 uwielbiam czytac Rozmowki
hahaha aż się to bardzo miło czyta 🙂 …ale najbardziej śmiesznym momentem było gdy Pawcio powiedział : lepiej nie babciu, bo go przewiercą…ma Pani wspaniałego wnuczka ;).
’ Lepiej nie babciu, bo go przewiercą.’ – ten tekst wymiata ;D Pani rozmówki z Pawełkiem są świetne =D super się je czyta =)
Oj, udał się ten Syncio Agacie i Piotrkowi. ;p