Piszę na gorąco.
Chwilę temu wysłuchałam relacji TVN-u z Kongresu Kobiet.
Migawki z wypowiedzi kobiet podziałały na mnie pokrzepiająco.
Rzeczywiście, wiele się zmieniło w świadomości samych kobiet, ale nadal trzeba walczyć o naszego rzecznika i parytety.
– Kobiety debatowały, jak odebrać władzę mężczyznom. Na razie udało im się odebrać to – powiedział komentator na zakończenie, a kamera pokazała na toalecie znak „dla mężczyzn” zaklejony znakiem „dla kobiet”.
Dla mnie ten komentarz był szczytem głupoty i bezczelności.
Kolejne poklepanie kobiet po ramieniu.
Debatujcie sobie, debatujcie, wasze głosy to walka z wiatrakami, to groch o ścianę, przecież nikt was nie traktuje poważnie, nawet jeśli się zgromadzicie w liczbie 4 tysięcy i w Sali Kongresowej.
Możecie nam odebrać najwyżej to, co pokazała kamera.
Może w TVN myślą, że są dowcipni.
Może mają inne poczucie humoru.
Inne
Brak komentarzy