Kobiety
8 marca, Dzień Kobiet
Święto ustanowiono w 1910 roku. Wpoczątkach XX w. protestowały kobiety walczące o poprawę warunków pracy iżądające praw wyborczych. Sam dzień 8 marca upamiętnia ofiary pożaru fabryki wNowym Jorku.
W tym dniu przeczytajcie, proszę,wywiad z Kazimierą Szczuką:
http://partnerstwo.onet.pl/1546244,3502,,kobiety_wkrotce_zaczna_awanture,artykul.html
Zacytuję tylko fragment:
„W Anglii zasiłki dla matek sątak wysokie, że kobieta spokojnie może utrzymać z nich dom. Natomiast u naskobieta, która przestaje pracować, zostaje bez środków do życia. Jeżeli matkanie pracuje i nie zarabia na nią maż, nie ma szans na normalną egzystencję”.
Ponieważ swoje przeżyłam, więcwiem, jak ciężko jest kobiecie, która chce pracować i opiekować się dziećmi.Nie będę się powtarzać, pisałam o swojej drodze w książce „Święta Rito odRzeczy Niemożliwych”.
Magdę wychowywałam jeszcze bez automatycznej pralki, kaloryferów,jednorazowych pieluszek, bieżącej ciepłej wody, zupek i soczków w słoiczkach. Krem „Penaten” był prezentem namiarę marzeń.
Teraz dziewczynom przynajmniej wtej sferze życia jest wygodniej, za to trudniej w zawodowej, ponieważ nie majążadnej pewności, że będą mogły wrócić.
Minęło ponad 20 lat i trochę sięzmieniło. Kobiety nie walczą o fasadę i nie pozwolą sobie mydlić oczu czerwonymgoździkiem. Zaczęły mówić głośno o przemocy, wykorzystywaniu seksualnym,aborcji, in vitro, środkach antykoncepcyjnych.
Jestem po ich stronie.
Bo każda ma prawo wybrać sobiewłasne życie i mieć satysfakcję albo z prowadzenia domu albo z pracy zawodowej.Tylko dlaczego powtarzam to „albo albo”?
Piszę o kobietach i ich wyborach.
Nie chodzę na manify – nie naśladujciemnie w tym względzie.
Trzeba manifestować.
Ja nie umiem, może nigdy nieumiałam i dlatego robiłam swoje po cichu.
Nie umiem być działaczką, może toreakcja na przeszłość, w której tego ode mnie bezwzględnie wymagano.
Zadbaj o siebie i swoje dzieci.
Wychowaj swoich synów na mądrychfacetów, którzy w kobiecie zobaczą człowieka.
Wychowaj swoje córki na kobietywzajemnie się wspierające i inspirujące.
Jesteś KOBIETĄ.
POTRAFISZ.
4 komentarze
Ma Pani rację: potrafię, bo jestem kobietą. Dziękuję :*
tak to prawda,kobieta potrafi, zresztą „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle” Kobita zawsze sobie w życiu poradzi 😉
Tak, kobieta potrafi.. Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta! 😉 ;***
apropo kobiet, jestem wściekła na Moją siostrę która ukratkiem zabrała mi Pani książkę „Święta Rito…..” to nic,że byłam w trakcie czytania, mówi,że jest już na 160 stronie i ,że książka jest super i jak skończy to ją odda.Nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekać 🙂 pozdrawiam wszystkie kobietki