Oczywiście sztuka Remka Grzeli ma tytuł „Oczy Brigitte Bardot”, a nie jak mylnie podałam. Przepraszam. Dziękuję Krysi, że zwróciła mi uwagę. Omotana Marylin Monroe, wszystko z nią kojarzę.
Piękny był dzień , prawda?
Inne
3 komentarze
Jaka piękna fotka. Sama Pani robiła?
Piękny dzień, racja. A drzewa jesienią – najbardziej urokliwe..Przeczytałam też odpowiedź na mój poprzedni komentarz. Mogłabym prosic o jakieś szczegółowe informacje na temat Pani „wypadu” do Krakowa? Szukałam teraz w sieci ale niewiele znalazłam.. Chętnie przyjechałabym do Empiku czy na targi. Przeczytałam kilka Pani książek i miło by mi było Panią zobaczyc 🙂 Chodzi mi o godziny i miejsca (czy to Empik na rynku czy w Galerii Krakowskiej). Z niecierpliwością czekam na odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie!
Ksiązki będę podpisywała na targach ksiązki, ul Centralna 41 a, w sobotę, o godz. 13.00, na stoisku wydawnictwa Akapit Press. zapraszam.