Rozmówki z wnukiem, czyli słowa, które lubię
– To jest wujcio Kazik, Pawciu.
– Nie lubię tego słowa.
– Którego?
– Kazik.
– A jakie słowo lubisz?
– Lody
Przyznacie, dla babci pisarki taka rozmowa to właśnie to, prawda?
Ja też wielu słów nie lubię. Na przykład: muszę, powinnam, jutro, wilgoć, parking, szukać, remont, zakupy.
Lubię natomiast słowa: Pawcio, cisza, spokój, pisanie, czytanie, czerwony szlafroczek, kluski, kotlecik schabowy, sałatka z pomidorów, ciasto ze śliwkami.
19 komentarzy
Lody- mniam, uwielbiam to słowo. To i takie jak wolne, słodycze, książki, kultura, miłość, nauka…Za to nie przepadam za słowami: szlaban, wojna, choroba, niezapowiedziana kartkówka:D
Moja siostra Pati też często zaskakiwała nas swoimi wypowiedziami, np. raz, kiedy mama sprawdzała jej zadanie domowe, okazało się, że odrobiła je niestarannie i na dodatek z błędami. W tej sytuacji mama stwierdziła, że kartkę trzeba wyrwać i napisać wszystko od nowa. Pati oczywiście nie chciało się odrabiać znowu tego samego, więc powiedziała, że mama nie może wyrwać tej strony. Mama zapytała: „Niby czemu?”. Pati na to z rozpaczą: „Bo Pani ZAWSZE liczy nam kartki w zeszycie”. Mama się roześmiała, a Pati Jej jeszcze zagroziła: „I powiem, że to Ty, i będziesz musiała się tłumaczyć”.
Hehehehe wszystko ma swoje wytłumaczenie.
Moje słowo na teraz: czekolada:)
Po dniu dzisiejszym muszę stwierdzić, że zdecydowanie najgorsze słowo we wszechświecie to „wywiadówka”. A zaraz za nim jest „przepraszam”. To jest okropne, kiedy zdaję sobie sprawę z tego, że zawiniłam, a jedyne co jestem w stanie powiedzieć, to puste „przepraszam”, które przecież nie cofnie czasu.PS. Serdecznie dziękuję za wczorajsze spotkanie z Panią w Jaworznie, było świetnie! I wcale nie mówiła Pani za długo, wręcz przeciwnie, miałam wrażenie jakby trwało to zaledwie chwilę.Pozdrawiam serdecznie.
ach, świat maluchów…ich postrzeganie świata, myślenie, wyrażenia…od dwóch tygodni mam zajęcia w przedszkolu- póki co, ogromne to dla mnie wyzwanie..hehe! dzieci mają na przykład niezwykły dar wymyślania słów. znajoma mi polunia ,rzekła kiedyś przy posiłku „purkowatość” , a zapytana o znaczenie tego słowa, wyjaśniła zdziwiona-. :)myśli ciepłe- ku tobie, marto, i bliskim twym!
pani wnuczek jest super i prosze przekazac spoznione zyczenia urodzinowe Pawełkowi:D i pozdrowienia dla pani i calej rodzinki:)