Tajemniczy don Pedro w akcji
Byle ponad komin! W Ostrawie taką nieczynną kotłownię przerobiono w cud-bibliotekę. U nas niszczeje.
Trzeba mieć dużo siły, aby utrzymać.
Babcia oszalała !
Inne
11 komentarzy
Super, czyli znowu była akcja, latawiec -samolot w powietrze! Hahahha..Faktycznie , taki wielki latawiec to dopiero ciężko utrzymać! ;)Pawcio , to by poleciał w do nieba z latawcem, bo by go porwał.Hihihiih..;)))
Ślicznego ma Pani wnusia 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
wow!kolejne swietne fotostory. Usmiech!:-)
widzę, ze lubisz fotostory, Marcinie. Buźka.
Świetnie Pani pisze !!! Czytam najnowszą książkę,która jest WSPANIAŁA !!! Czekam na kolejną część 🙂 Pozdrawiam http://www.feel-piotrus-kupicha.blog.onet.pl
Mam pytanie: W literaturze średniowiecza występował termin legata, czy lagata? Pozdrawiam.
Znam tylko słowo: legat, wysłannik, poseł ( np. legat papieski). Moze są i inne znaczenia, poszukaj w literaturze średniowiecza, jesli uwazam, ze tam wystepował ow termin. Pozdrawiam.
Mam do pani pytanie. Czym się pani kieruje nadawając imiona i nazwiska swoim bohaterom w książkach? Bardzo mnie to ciekawi, ponieważ zawsze zastanawiałam się nad tym jak autorzy książek to robią. Czy wybierają jakieś przypadkowe z książki telefonicznej czy dają nazwiska znajomych. Jeśli by pani mogła to proszę o odpowiedź na mój e-mail: kibo@onet.eu. Będę pani bardzo wdzięczna. Pozdrawiam. 🙂
Czym sie kieruję? Fantazją. Wewnętrznymi podszeptami. Nie sprawdzam w ksiązce telefonicznej, nie szukam. Ot, tak, coś do mnie przyfruwa.
Pawełcio jest słodziutki
Najsłodszy na swiecie.