Ups, to dopiero faux-pas :(.Bo ja jestem starszą czytelniczką dopiero co przeczytałam „wielkie ciężarówki wyjeżdżają z morza” ale „Paulinę w orbicie kotów” też przeczytam ,zanim dam w prezencie siostrzenicy.;)
różowo, oj różowo. czyżby optymistycznie różowo? a fragmentów ksiązki nie czytam, wolę poczuć ją w łapkach i dopiero wtedy pochłonąć całą, fragmentami, wracać do niej i wertować ciągle i ciągle, jak resztę Pani książek. najbardziej wysłużona już jest Magda.doc, moja pierwsza Pani książka.
5 komentarzy
Ja tam zajrzałam ,ale jest pięknie, to jest kolor wrzosowy, lila?,śliczny.Ile tam komentarzy?
Jula, te komentarze, to fragment powiesci Paulina w orbicie kotów.
Ups, to dopiero faux-pas :(.Bo ja jestem starszą czytelniczką dopiero co przeczytałam „wielkie ciężarówki wyjeżdżają z morza” ale „Paulinę w orbicie kotów” też przeczytam ,zanim dam w prezencie siostrzenicy.;)
różowo, oj różowo. czyżby optymistycznie różowo? a fragmentów ksiązki nie czytam, wolę poczuć ją w łapkach i dopiero wtedy pochłonąć całą, fragmentami, wracać do niej i wertować ciągle i ciągle, jak resztę Pani książek. najbardziej wysłużona już jest Magda.doc, moja pierwsza Pani książka.
a tak poza tym, to właśnie zobaczyłam, że na Allegro już sprzedaż „Pauliny…” idzie pełną parą, Akapit Press nie marnuje czasu.