Dziś będęuczestniczyć w FORUM INTERDYSCYPLINARNYM: KOBIETY-PRZEMOC-PRACA,organizowanym przez: Feminotekę, Partnerów Projektu Gender Index oraz FundacjęPrzestrzenie Dialogu i gender.pl
Zasiadam w tzw.Loży.
Katowice, 22.06.07,godzina 17.00 Sala Teatru Korez, GCK, I piętro, Plac Sejmu Śląskiego 2, wstęp wolny.
Zaproszonomnie jako autorkę książki „Coraz mniej milczenia. O dramatach dzieciństwa beztabu”, za którą dostałam „Złoty Telefon”, Honorową Odznakę Niebieskiej Linii,Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie.
Wspieranieidei przeciwdziałania przemocy, szczególnie wobec dzieci – to moja Wielka Idea.
KsiążkiAlice Miller, traktujące o tym właśnie, powinny być lekturą obowiązkową przynajmniejdla wszystkich pracujących z dziećmi i młodzieżą, nauczycieli, pedagogów,psychologów, socjologów. Tymczasem jest to autorka wielce niepopularna i tylkopatrzeć, jak pojawi się na indeksie w naszym kraju.
AliceMiller jest psychologiem, terapeutą, autorką książek: Zniewolone dzieciństwo,Gdy runą mury milczenia, Bunt ciała, Dramat udanego dziecka, Ścieżki życia.
Poniżejcytuję fragment z książki „Bunt ciała”, jako zachętę do lektury całości, dla 17osób, które w ostatnich 2 miesiącach przysłały mi listy z opisem koszmarówdoznawanej przemocy. Także dla wszystkich moich Czytelników blogowych.
„Ludziemaltretowani w dzieciństwie są w stanie zadośćuczynić IV przykazaniu jedyniedzięki całkowitemu wyparciu i odszczepieniu swych autentycznych emocji. Niemogą kochać i szanować rodziców, bo ciągle jeszcze się ich podświadomie boją. Nawetgdyby bardzo tego chcieli, nie są w stanie nawiązać rodzicami swobodnych,opartych na zaufaniu relacji. Zazwyczaj łączy ich z nimi chrobotliwa więź,połączenie strachu i poczucia obowiązku,która w żadnym wypadku nie jest miłością, lecz tylko jej atrapą. Poza tymludzie, którzy byli maltretowani w dzieciństwie, często przez całe życieczekają na to, że w końcu zostaną obdarzeni miłością, której dotychczas niedoświadczyli. Te oczekiwania umacniają ich przywiązanie do rodziców, które w religiiokreślane jest jako miłość i uznawane za cnotę.”
11 komentarzy
Popieram czytanie Alice Miller wszędzie przez wszystkich, zwłaszcza tych, ktorych łączy z rodzicami „chrobotliwa więź”.
Ciekawe. Jako nauczyciel- przeczytam całość:)
Jako nauczycielka i jako kobieta, i jako Osoba. Koniecznie prosże pzreczytać wszystko i zacząc od Zniewolnego dzieciństwa.
Brak mi słów.
Brak słów? Dlaczego? Z jakiego powodu? Czy to wyraz oburzenia na mój post?
Absolutnie nie!Wręcz przeciwnie.Zdziwnienie, że są takie książki, zaskoczenie, że coś się jednak dzieje z tą przemocą i zachwycenie fragmentem, który dał mi do myślenia i chyba trochę uwolnił. Wiem, że muszę siegnąć po jej książki.Najlepiej wszystkie.Żałuję, iż nie mogłam się wczoraj zjawić w Katowicach…
Słyszałam,że jest zbierana petycja na zgłoszenie Jej do nagrody pokojowej Nobla…
Jesli tak, podpiszę się obiema rękami. Ta kobieta pozwoliła mi dojśc do ładu z sobą.
Pierwsze książki, które przeczytałam Alice Miller to były ¨Gdy runą mury milczenia¨ i Pamięć wyzwolona¨, miałam 19 lat wtedy.Te książki, choć trudne, otworzyły mi oczy na wiele spraw…Teraz dużo bardziej je rozumiem. Bardzo cenię Alice Miller za to, co pisze, czym sie zajmuje.Tez jestem za tym, by burzyc mury milczenia…
rodzice, którzy krzywdzą swoje dzieci zaprzeczają istocie swego posłannictwa, a więc nie mają prawa oczekiwać czci. ewentualne wybaczenie ze strony dzieci jest wyborem i łaską.
Pani Marto ,ja tego nie sprawdzałam , znalazłam w internecie.Alice Miller -Forum Psychologiczne,cytat „Dostalam z mojej psycholisty adres takiej strony http://www.a-nobel-prize-for-alice-miller.org/Sama od dawna tez sobie myslalam, ze komu jak komu, ale alice miller nalezy nagroda nobla! Na tezj stronie mozna podpisac petycje zeby jej ta nagrode przyznali.Kobieta ma juz 80 lat. Czasu wiec nie ma za duzo.