Inne

Każdą jaskółkę…

 

Marta   FOX

 

 

Każdąjaskółkę która wypada ze mnie jak słowo

trzebazabić w locie Szybko sprawnie jednym ciosem

jaktoporem który ścinał głowy kolejnym żonom

HenrykaVIII  Mówię zabić zabić Niech nie mamiświata

śmigłymlotem nie wodzi na pokuszenie

niedaje nadziei strojąc pióra w krągłość liter choćby

teprzymierzały się do ułożenia słów dobrych

 

Niema słów dobrych

Każdesłowo może rozorać duszę

jakty moje ciało na co przystawałam

zoddaniem bo rany które krwawią mogą się

zabliźnićświęcie w przeciwieństwie do dusz

którenie znajdą spokoju między

morzemi niebem między

słowema słowem między

tobąi mną

in / 988 Views

3 komentarze

  • ~a 12 grudnia 2010 at 16:12

    umarłam

    Reply
  • ~sylwia 12 grudnia 2010 at 17:58

    Pani Marto, to jeden z moich ulubionych wierszy… Jeszcze „SPOWIEDŹ” jest cudowny.. Zamierzam jak co roku przed świętami, wypożyczyc „Świętą Ritę..”..ta książka, odkąd ją przeczytałam jest jakby moja.. Dziękuję za nią.

    Reply
  • ~Jana 17 grudnia 2010 at 01:50

    Sylwio, nie tylko Twoja, moja też.

    Reply
  • Skomentuj ~a Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.