Inne

Komentarz pod jednym z moich tekstów na tym blogu

Mam 17 lat. Miesiąc temu spotkałam się na swojej drodze 36-letniego żonatego mężczyznę z dwójką dzieci. Ma żonę, która go nie akceptuje, krytykuje, i traktuję jak dziecko nie okazując mu miłości. On przynajmniej tak twierdzi. Po miesiącu udało nam się znaleźc kilka dni, żeby przejechac całą Polskę i spotkac się choc na chwilę. Nie uważam siebie za złą kobietę. Nie mam wyrzutów sumienia. Jestem ciekawa jak to się potoczy. Z jego oczu wyczytuje, że jest we mnie zakochany, ale wiem, że nie jestem jego pierwszą kochanką, facet ma dużo kompleksów i wciąż szuka potwierdzenia swojej atrakcyjności chocby w uśmiechu innych dziewczyn, kobiet. Jestem ciekawa jak to dalej się potoczy 🙂
~Czekam na krytykę oczywiście, bo czego innego mogę się spodziewac ;), 2012-08-07 19:53
in / 1746 Views

12 komentarzy

  • ~marya 8 sierpnia 2012 at 12:00

    „Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd…”

    Reply
  • ~krycha 8 sierpnia 2012 at 12:52

    Tutaj nie jest potrzebny komentarz! – tylko rozsądek i doświadczenie, którego nie ma 17 – letnia dziewczyna. Odradzanie, doradzanie czegokolwiek ją nie przekona. Musi się sparzyć, żeby zmądrzeć – niestety!Pozdrawiam, Krystyna

    Reply
  • ~Bluebell 8 sierpnia 2012 at 13:44

    Ciekawość ciekawością; CZY GO LUBISZ ?

    Reply
    • ~krycha 8 sierpnia 2012 at 14:24

      A co to ma do rzeczy?! – cyt ” Ma żonę, która go nie akceptuje, krytykuje, i traktuję jak dziecko nie okazując mu miłości. On przynajmniej tak twierdzi. ” Właśnie – on tak twierdzi. Ble ble ble… ! Wszyscy faceci tak mówią, kiedy chcą, żeby inna kobieta im współczuła. Jaki to on biedny. Zasługuje przecież na kogoś lepszego i ja mogę mu to wszystko zapewnić, czego nie daje żona. Dziewczyna wie, że miał inne – bo jest zakompleksiony? – i szuka potwierdzenia swojej atrakcyjności? Czyli wie, że jest atrakcyjny, ale szuka potwierdzenia? – To zwykły podrywacz! I na dodatek nie ma odwagi, żeby podrywać starsze, bo są bardziej doświadczone, a młoda jest łatwiejszym łupem. Lepiej, żeby wyczytała z jego oczu, jaki z niego cwaniak. Bo na uczciwą miłość mi to nie wygląda.PS. Marto! – czy Ty czasami nie zacytowałaś fragmentu swojej nowej książki? – a ja się tutaj produkuję z komentarzami.

      Reply
      • ~Bluebell 10 sierpnia 2012 at 13:11

        A właśnie że, Krysiu, ma to do rzeczy wiele. Ale nie będę Ci wykładów urządzać. Postawienie pytania: „Czy ja go lubię?”, mówi samo za siebie.Mądrej głowie dość dwie słowie.

        Reply
  • ~BlogCzekolady 8 sierpnia 2012 at 14:43

    Krytykę? Ja Ci, kochanie, z serca współczuję. I jedyne co Ci mogę dać to dobrą malutką czekoladową radę – dbaj o siebie! 🙂

    Reply
  • ~Jola Sz. 10 sierpnia 2012 at 17:04

    Witam! Przepraszam za span, ale potrzebuję pomocy! Przeprowadzam właśnie swoją pierwszą w życiu zbiórkę charytatywną. Wszystkie szczegóły na stronie http://www.siepomaga.pl/r/senbabcijadzi. Liczę na Waszą pomoc:) Z góry stokrotne dzięki!!! Jola Sz.

    Reply
  • ~monisia 11 sierpnia 2012 at 23:27

    piaty-wymiar.bloog.pl

    Reply
  • ~julcia 13 sierpnia 2012 at 11:48

    Jako bardzo młoda dziewczyna nie rozumiesz jeszcze, że jesteś wykorzystywana! Żonaty mężczyzna oszukuje nie tylko ciebie, ale też swoją rodzinę. Jedyne co mogę poradzić, zakończyć natychmiast tę znajomość. Z czasem nauczysz się odróżniać zauroczenie od miłości… Rozejrzyj się wokół siebie na pewno znajdziesz kogoś wartościowego w swoim wieku. PowodzeniaJ.

    Reply
  • ~julcia 13 sierpnia 2012 at 11:48

    Jako bardzo młoda dziewczyna nie rozumiesz jeszcze, że jesteś wykorzystywana! Żonaty mężczyzna oszukuje nie tylko ciebie, ale też swoją rodzinę. Jedyne co mogę poradzić, zakończyć natychmiast tę znajomość. Z czasem nauczysz się odróżniać zauroczenie od miłości… Rozejrzyj się wokół siebie na pewno znajdziesz kogoś wartościowego w swoim wieku. PowodzeniaJ.

    Reply
  • ~Moniaczek 18 sierpnia 2012 at 22:28

    Heh..-„marya” świetnie dobrane słowa! 🙂 Twórczość Krajewskiego na coś się przydaje ;o)

    Reply
  • ~Moniaczek 18 sierpnia 2012 at 22:34

    Heh..”marya”, świetnie dobrane słowa! Twórczość Krajewskiego znajduje zastosowanie w różnych okolicznościach:)

    Reply
  • Skomentuj ~BlogCzekolady Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.