Inne

Która Zuzanna nie istnieje?

 

 

Która Zuzanna nie istnieje?

 

Która Zuzanna nie istnieje, czy ta, która weszła do pubu,by poderwać chłopaka, tak, która wszystko zaplanowała w najdrobniejszym szczególe– wynajęła apartament, zaopatrzyła łazienkę, lodówkę, czy też nie istniejeZuzanna, która siedziała w szafie i wąchała ubrania zmarłego męża, ta, któraodcięła się od przyjaciół?

 

Tak zapytała Ania Jarząbek-Szołtysik, prowadząca spotkaniew DK „Zawodzie”.

 

Odpowiadałam, długo i zapewne zawile.

Z dwóch opcji wybrałam pierwszą: nie istnieje ta, którawymyśliła wielki podryw, ta zdeterminowana, mówiąca przy barze, że robi to niedlatego, że jest barową ćmą, ale dlatego, że nie może być dzisiaj sama. Dlategoteż po namiętnej nocy ucieka.

Wstydzi się tego, co zrobiła? Przeraziła się, bo miało byćinaczej, a stało się inaczej.

Zupełnie inaczej, powtarza przecież Zuzanna, okrążając wrocławskirynek.

 

Potem, już w domu, w nocy, myślałam o tym, czego niepowiedziałam, co mi umknęło i co mogłam powiedzieć inaczej.

Głupstwa gadałam, ganiłam siebie.

Jak mogłam powiedzieć, ze ta „rozpustna” Zuzanna nieistnieje. Toż kołtun ze mnie wylazł. Przy publiczności chciałam ugłaskać nietylko moją bohaterkę, ale i siebie. Grzeczną przecież dziewczynką jest Zuzannąi grzeczną ja.

A jest inaczej, zupełnie inaczej.

„Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne gdzie chcą”.

 

Nie jesteśmy monolitem. W każdym z nas są różne odcienie.Moja powieść jest między innymi o tym (co autor chciał przez to powiedzieć), bynie bać się swojej seksualności. To oczywiste, że nie każdej fantazji możemydać przyzwolenie, ale są takie sytuacje, kiedy pewien rodzaj desperacji, nawetodwagi, przemyślanej kalkulacji, może nas otworzyć na życie, dzięki czemu udanam się odnaleźć w sobie ciekawe ścieżki, a nie jedynie słuszną drogę, wiodącąwprost do celu.

Jakiego celu?

Przecież cele nie istnieją, nauczał Andre Gide.

in / 1083 Views

3 komentarze

  • ~agnieszka 30 października 2011 at 20:17

    Pani Marto, dziękuję za piękne spotkanie i piękne książki. To cudownie, że Pani jest!!

    Reply
  • ~olao 31 października 2011 at 08:09

    Zuzanna, która weszła do pubu, która wszystko zaplanowała – w najdrobniejszych szczegółach – istnieje, Marto. Nawet jeśli nie tak miało być, nie tak miały potoczyć się dalej wydarzenia – Istnieje Naprawdę ! Co do tego nie ma wątpliwości

    Reply
  • ~czak192 31 października 2011 at 11:54

    Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne maja niebo na ziemi.

    Reply
  • Napisz swoją opinię

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.