Inne

genialny pomysł, czyli desperacja

genialny pomysł, czyli desperacja

Krycha przepowiada ( w komentarzach) nadejście ciepłej jesieni. To w związku z moją notką o  tym, ze zmieniłam opony na zimowe.

Wpadłam na genialny pomysł !
Będę na tych zimowych jeździć jesienią, wiosną i latem.
Nie pozwolę sobie już na to, aby mnie zima zaskoczyła.
Ani w Katowicach, ani w innej części Polski.
To się nazywa desperacja, prawda?

in / 909 Views

3 komentarze

  • czak192@wp.pl 20 października 2009 at 12:19

    To nie desperacja, Marto, ale pocieszanie się, że nie na darmo trud poszedł. Życzę samych ciepłych, miłych i pełnych dobrych wrażeń dni. Bezpiecznych dróg do celu i powrotów do domu.Pozdrawiam, ściskam, Krystyna

    Reply
  • liliana_k@poczta.onet.eu 21 października 2009 at 09:13

    Marto kochana! Ty tak dużo jeździsz…w związku z tym, opony zimowe latem nie będą najlepszym rozwiązaniem. Utrata przyczepności na mokrej drodze, trudniejsze prowadzenie na zakrętach, bardzo szybkie ścieranie się opon podczas wysokich temperatur, gorsze hamowanie, itd. A trzeba dbać o siebie…Buzi, buzi Kochana, Zdesperowana Marto.

    Reply
    • Marta 22 października 2009 at 14:45

      Lili, oczywiscie zartuję z tymi oponami.Dzis wracalam we mgle, w mleku, ktorego nie cierpię. Ale jestem w domu. nareszcie.

      Reply

    Skomentuj Marta Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.