Inne

wróciłam

     Wróciłam, od  godziny jestem w domu i nareszcie online.
Biblioteka w Oleśnicy zaprosiła mnie na spotkania autorskie.
Oczywiście zabrałam z sobą laptop, ale zapomniałam zabrać karty, dzięki której mogłabym się połączyć z Internetem bezprzewodowo ( cokolwiek to oznacza), a w hotelu tylko tak mogłam się łączyć. Miałam natomiast specjalny kabelek do wtykania w odpowiednie dziurki w ścianie, których w hotelu akurat nie było.

     Tak szczerze mówiąc to nie wiem, czy byłabym w stanie coś napisać  w tym hotelu, bo miałam sieczkę w głowie, chciałam pooglądać miasto i jeszcze, jak to u mnie, dopadło mnie trochę przygód, które opiszę jutro. Przez te przygody ( i dzięki nim ) też byłam odpowiednio skołowaciała, hihi. Juz powinnam się pzyzwyczaić, że mnie ciągle spotykają rzeczy możliwe i niemożliwe, a jak wyjeżdżam, to dopiero.

Dziś więc mówię tylko dobry wieczór i dobranoc, a jutro więcej.

in / 1240 Views

3 komentarze

  • ~lilitch 4 kwietnia 2007 at 20:47

    poczekamy 🙂

    Reply
  • ~Melanie 4 kwietnia 2007 at 21:58

    Bardzo i z niedoczekaniem oczekuję tego jutrzejszego 'więcej’ 😀

    Reply
  • ~Kadża 5 kwietnia 2007 at 15:43

    Dziś juz jest to jutro 🙂 dlatego jeszcze dziś wpadne zobaczyć jakie to wspaniałe rzeczy sie wydarzyły. Pozdrawiam http://www.kadza.blog.onet.pl

    Reply
  • Skomentuj ~lilitch Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.